niedziela, 25 kwietnia 2010

Tajemnice alkowy :)

W moim domu kto pierwszy,ten lepszy :) znaczy kto pierwszy spać idzie,bierze ze  sobią kotka .Tu akurat Emilka z Mamrotkiem :)


A tak wyglada kotek zly,gdy nie chce pozowac do zdj..zmrużone oczka polozone uszy..

6 komentarzy:

  1. ha ha ha! nie wiedziałam, że bijecie sie o kota! :P :D ten was mruczek to ma u was jak u pana boga za piecem, ciepło, pierzyna, sciskaja, glaskaja, biora do łożka :P widac, ze lubi byc w centrum uwagi!i ma racje! super kocio!

    OdpowiedzUsuń
  2. taaa..tylko może kiedyś zostać bez ogona np,jak go sobie wszyscy z rak wyrywają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Milo sie przytulic do koteczka.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatko nie wiem dlaczego, ale nie pokazywał mi się Twój blog. Myslałam, że Ciebie nie ma, a tu proszę... jakie cudne kartki. Pięknie je komponujesz.

    Juz zrobiłam porzadek z blogami i teraz mi się będzie wyswietlał Twój także.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za pozostawiony po sobie ślad...
Agata